Na pewno sami pamiętacie swoje podejście do czasu, z czasów kiedy nie było się pełnoletnim i marzyło się, aby ten dowód osobisty, synonim dorosłości już mieć. Co wtedy myśleliście? Pewnie to samo co mój syn, z którym ostatnio starłam się…
Impresje z podr�y. Historie rodzinne.
Na pewno sami pamiętacie swoje podejście do czasu, z czasów kiedy nie było się pełnoletnim i marzyło się, aby ten dowód osobisty, synonim dorosłości już mieć. Co wtedy myśleliście? Pewnie to samo co mój syn, z którym ostatnio starłam się…