Zgodnie z obietnicą: zaczynamy od ryb. Któregoś dnia zażywając kąpieli słonecznych na plaży w okolicach Durres doszliśmy do wniosku, że wszyscy mamy ochotę na porządną, morską rybę. Dopytaliśmy rodzinę na leżakach obok, która poleciła nam restaurację na plaży mówiąc, że…

Albania – część pierwsza, część górska
Na lato 2022 roku mieliśmy zupełnie inne plany. Miała być podróż po Łotwie i Estonii. Ale jak wiosną, po rozpoczęciu wojny w Ukrainie, rosyjskie samoloty naruszały przestrzeń powietrzną Estonii, to stwierdziliśmy, że jednak lato jest od tego, aby wygrzać kości.…

Bieszczadzkie anioły
Od dziecka jeździmy na nartach. W tym obszarze nasz tata bardzo skutecznie przeniósł na nas swoją pasję. Całe nasze dzieciństwo to ferie w Szczyrku, w Korbielowie, w Sopotni, na Magurze Małastowskiej. Potem z roku na rok rozszerzaliśmy paletę ulubionych miejsc…

Małopolska Wschodnia
Boże Ciało w 2016 roku przypadało na końcówkę maja. Nie ma piękniejszego czasu na wyjazd w Polskę. A jak już wspominałam, Najwyższy jest łaskawy jeśli chodzi o odpowiednią aurę na nasze wypady weekendowe. Pogoda była przecudna. Słońce, dwadzieścia kilka stopni.…

Maroko cz. 2 – religijnie i filmowo
Po nocnym świętowaniu zwycięstwa z Belgią Marokańczycy z rana jeszcze spali, dlatego my bez problemów mogliśmy wydostać się z miasta. Jedziemy do Fezu, duchowej i religijnej stolicy Maroka. Zaczynamy od żydowskiej dzielnicy mellah. Wchodzimy do synagogi sefardyjskiej, obecnie pod opieką…

Maroko cz. 1 – Lwy Atlasu
To niesamowite skąd się biorą inspiracje… Kiedyś musiałam dziecku zrobić zdjęcie. Takie zwykłe, legitymacyjne. Zabrałam go do najbliższego fotografa. Zdjęcie zrobione dosłownie w trzy minuty. Najdłuższe z tego było czekanie na obrobienie zdjęć i pakowanie. Małe atelier chyba doszło od…

Kuba – poza Hawaną
Hawana, to pewnie pierwsze miejsce kojarzone z Kubą, ale Kuba to nie tylko Hawana. Wyjeżdżamy poza miasto. Pierwszy kierunek to Dolina Vinales. Jedziemy sobie przez prowincję Pinar del Rio niby autostradą… Niby, ponieważ z autostradą w rozumieniu Europejczyka niewiele ma…

Hawana – miasto utracone
Jesień 2021 roku uświadomiła mi, że zbliża się dwudziesta rocznica naszego ślubu! Dużo rzeczy chciałoby się skomentować przy tej okazji, ale postanowiłam nie rozwodzić się nad samym upływem czasu, tylko skupić się na kwestiach „powiązanych”. Pięć lat wcześniej z okazji…

Świętokrzyskie
Letni wyjazd wakacyjny w sezonie 2013 zaplanowany był na koniec sierpnia-początek września. Było oczywiste, że do tego czasu potrzebuję jakiegoś wyjazdu weekendowego w Polskę, bo inaczej zwariuję! Był już początek sierpnia, tych weekendów wcale tak dużo nie zostało. Trzeba się…

Bella Italia
Był maj 2016 roku, a my ciągle nie mieliśmy nawet czasu, żeby pomyśleć o tym jak i gdzie spędzimy nadchodzące wakacje. W którymś momencie wiedzieliśmy jedno: będziemy tak zmęczeni, że jakieś sofistyczne plany na turystykę poznawczą nie mają racji bytu.…