W Wielki Piątek wróciliśmy z mężem z naszej podróży Jedwabnym Szlakiem. Po szesnastu dniach odkrywania rzeczywistości Kazachstanu, Tadżykistanu i Uzbekistanu około godziny 14.00 byliśmy na Okęciu. Potem jeszcze prawie cztery godziny w samochodzie z myślą o tym, żeby nie dać…