Jakość

Wczoraj wieczorem pozwoliłam sobie odpłynąć w łóżku dzięki dobrodziejstwu Youtube’a. Krążyłam po pewnych obszarach muzycznych, które jak to w Youtube, podpowiadały kolejne obszary, ale jednak powinowate. Uwielbiam to rozwiązanie. Zaczęłam od czegóż by innego jak nie od: „Zacznij od Bacha”…

Czytaj dalej

Pierścionek zaręczynowy

Ona – młodziutka babcia Gienia dostała ten pierścionek od niego – dziadka Andrzeja Kiedyś, gdzieś w okolicach studiów, dostałam od babci Gieni pierścionek. Podziękowałam…i schowałam do szuflady. Pierścionek był dość staromodny, jakoś nie przystawał w moim mniemaniu do ówczesnej mody…

Czytaj dalej

Głupi, głupi…

Czy wy też pamiętacie wasze dzieciństwo jako dość rytmiczne partie czasu, gdzie wszystko miało swoje miejsce, swój rytm, określoną powtarzalność i dość czytelną amplitudę uczuć? Trochę tak jak zapis nutowy. Każdy dzień to takt na pięciolinii dzieciństwa. Ktoś bez naszej…

Czytaj dalej